Castlevania II Belmont's Revenge

\

Zamki

  Castlevania II Belmont's Revenge daje nam możliwość zdecydowania w jakiej kolejności chcemy przechodzić pierwsze cztery etapy-zamki. Gdy już sprostamy temu wyzwaniu otwiera się dla nas droga do prawdziwego zamku Draculi, który z kolei składa się z dwóch etapów. Powyżej możecie zobaczyć ekran wyboru etapu zaś poniżej krótki opis każdego z tych miejsc w kolejności od lewej do prawej. Na samym końcu znajduje się opis prawdziwego zamku Draculi i pochodząca z gry mapa tego miejsca.

Crystal Castle Zamek składający się z kryształów, wśród których płynie rwąca woda. Niektóre elementy budowli są o wiele delikatniejsze od pozostałych, należy więc uważać gdzie się kroczy. W trakcie wędrówki w oddali widać greckie kolumny i świątynie.

Cloud Castle Budowla ta położona jest na bardzo wysokich podporach dzięki czemu całość niemal dosłownie "szybuje" w chmurach. Tutaj szczególnie nieostrożne są bezdenne przepaście, nad którymi fruwają niewielkie platformy. Jest to także miejsce pełne niebezpiecznych pułapek. Jedyną pociechą są piękne widoki w oddali.

Plant Castle Budowla ta wydaje się żyć własnym życiem - jej ściany porastają gęste winorośle, a większość pomieszczeń wypełniają zarośnięte listowiem bagna, nad ktorymi wiszą mosty linowe. Flora całkowicie opanowała to miejsce, co widać już po wejściowym holu - pełnym kolumn z grubych pnączy i ogromnych kwiatów.

Rock Castle Zamek ten o wiele bardziej przypomina starożytną kryptę. W wielu miejscach panują tutaj egipskie ciemności, a śmiałek zapuszczający się do środka musi się liczyć ze schodzeniem coraz głębiej pod ziemię. Popękane mury i pokryte dziwnymi inskrypcjami ściany skrywają jednak wiele stworzeń żyjących w ciemności i stęchłym powietrzu... i lepiej ich nie budzić.

Dracula's Castle Dom Pana Ciemności, którego dziedziniec zachęca do wejścia wielkimi posągami, a wnętrza wprawiają w osłupienie przepychem marmuru i witraży. To wszystko jednak pozory - miejsce to jest pełne zła, którego zniszczenie jest naszym głównym celem. Ale Dracula nie jest jedyną osobą, która czeka na nas w tych murach...