Konferencja jeszcze trwa, ogłoszono już jednak to, co nas najbardziej interesowało. Obróbka notatek w zrozumiały tekst także chwilę mi zajęła, ale chciałem mieć pewność, że niczego nie pominę.

Hideo Kojima budował napięcie dość długo - mówił o Metal Gear Solid Arcade (wcześniej niezapowiedziany tytuł, z tego, co mi wiadomo) oraz MGS Peacewalker i MGS Rising, które znamy z konferencji Sony i Microsoftu. Pojawiło się na ich temat nieco nowych informacji, ale widać było, że wciąż tajemniczy "Mask Project" (Projekt Maska) jest główną niespodzianką wieczoru! I stało się - puszczono zwiastun - klimat jak w Castlevanii, Patrick Stewart prowadzi narrację, pada wyrażenie "Lords of Shadow", silnik gry wygląda świetnie, akcja batem jak w God of War, ogromny lodowy przeciwnik pojawia się na ekranie (dziennikarz relacjonujący spotkanie chciał, abyśmy to widzieli)... pada pytanie, czy maska naprawdę ma moc przywracania do życia... i jest! Castlevania: Lords of Shadow! Na całym świecie w 2010 roku - Xbox 360, PS3!

Kojima skomentował - "Dzisiaj Castlevania narodzi się na nowo", a następnie przedstawił producenta tytułu - Dave'a Coxa z Konami Digital Entertainment Europe.

"To gra akcji, która pozwoli Wam odkrywać OTWARTY ŚWIAT za pomocą magicznych elementów. Opowiadać będzie historię bohatera szukającego kary i zbawienia" - pisze osoba relacjonująca zdarzenie.

Grę przygotowuje hiszpańskie studio MercurySteam. Nie wiadomo, w jakim stopniu Kojima Productions jest zaangażowane w projekt. Kojima przyznał jednak, że pokłada mnóstwo wiary w hiszpański zespół i nie może się doczekać pracy z nim nad kolejnymi projektami. Okazało się, że słynny twórca chce, aby to właśnie MercurySteam pracowało nad grą, on zaś będzie starał się jedynie pomagać im i mieć pieczę nad projektem.

A wtedy Dave Cox przemówił do sporej ilości osób w niewielkiej sali tymi oto słowami (a przynajmniej tak to w kronikach dla potomnych spisano):

"Zapomnijcie o tym, co wiecie o serii - oto, jak powinna wyglądać Castlevania nowej generacji."

PS
Zaobserwowałem, że kilkanaście minut po północy naszego czasu (w momencie, gdy na sali konferencji zaczęło się coś dziać) oficjalna strona projektu "Maska" zmieniła się! W miejsce pustej przestrzeni pojawiła się dziwna maska w migoczącym świetle. W tle nadal przygrywa ta sama, spokojna, ale na swój sposób tajemnicza i "wzniosła" muzyka.

Film z konferencji powinien być dostępny na G4tv.com w przeciągu następnej doby. Dziennikarz prowadzący relację zapewnił, że zostanie on dostarczony Internautom tak szybko, jak to tylko możliwe.

EDIT (02:00):
Zmieniłem w kilku miejscach treść newsa, głównie cytaty i przypisanie ich do odpowiednich osób. Przepraszam, jeżeli wprowadziłem kogoś w błąd. Źródło informacji znajdziecie pod tym linkiem.